Zaniedbania Ministerstwa w Ochronie Zdrowia Psychicznego
 
W imieniu:
-  Śląskiej Filii SNPSiRPTP,
-  Stowarzyszenia Ad Vitam Dignam,
- Lubelskiego Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Psychicznego
- Sekcji Naukowej Psychiatrii Środowiskowej i Rehabilitacji
- Lubelskiej Filii  SNPSiRPTP
- Porozumienie na rzecz NPOZP
 
Pragniemy poinformować szeroką opinię publiczną o zaniedbaniach i zaniechaniach Ministerstwa Zdrowia w zakresie Ochrony Zdrowia Psychicznego, w postaci zlekceważenia realizacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego (NPOZP - 2010).

Naszym zdaniem w/w zaniedbania i lekceważenia są  m.in. przyczyną  masowych zjawisk społecznych, które w ostatnim czasie zajmowały media:
·           fali nadużywania narkotyków (dopalaczy),
·            wzrostu liczby samobójstw,
·           szkód społecznych związanych z uzależnieniami, zachorowaniami na depresje  i inne zaburzenia psychiczne, a także
·           skandalicznie niskim poziomem pomocy dla osób w kryzysach psychicznych i po ich przejściu.

Aktualnie, w środku okresu letniego,  w sejmie jest głosowana (stan po pierwszym czytaniu) nowa ustawa  Narodowy Program Zdrowia na lata 2016 - 2020, która faktycznie kasuje niezrealizowany Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego z 2010 (gorsze prawo wypiera lepsze).

Jako środowiska skupione wokół tematu Zdrowia Psychicznego apelujemy do posłów o głosowanie przeciw takiej formie Narodowego Programu Zdrowia  (NPZ) , w jakiej został zaprezentowany w pierwszym czytaniu Sejmowym.

Opinię publiczną zachęcamy do publicznej dyskusji nt:
czy warto zajmować się Zdrowiem Psychicznym jednostki i społeczeństwa? 
czy warto inwestować w Zdrowie Psychiczne? 
czy warto ratować ludzi w kryzysach psychicznych i po ich przejściu?
Czy istnieje zdrowie bez zdrowia psychicznego?

Apelujemy o realizacje NPOZP w wersji z 2010 r.  

Uważamy, że Narodowy Program Zdrowia na lata 2016 -2020:
·           zapowiada  regres w  opiece nad Zdrowiem Psychicznym (które  w Europie zostało wyodrębnione jako złożony, systemowy problem),
·           gubi wypracowane przez samorządy różnego szczebla wysiłki wdrażania NPOZP w latach 2010 – 2020,
·           podkreśla nierówne traktowanie, tworzy i nasila nierówności spoleczne w zdrowiu,
·           jest niesprawiedliwa społecznie i tworzy stygme strukturalną,
·           lekceważy wszystkie nasze rozmowy i uwagi na wszystkich szczeblach od Prof. Lipowicz i jej raportu o stanie opieki nad Zdrowiem Psychicznym w Polsce,  po całoroczne rozmowy z Ministerstwie w różnych grupach eksperckich.

Osoby proponowane do kontaktu w sprawie:
prof. Jacek Wciórka – Warszawa, IPN,               ,
prof. Andrej Cechnicki – Kraków, CMUJ, acechnicki@interia.pl   lub : joanna.palka@poczta.fm  
Łukasz Cichocki – Kraków, lwcichocki@gmail.com              ,
Regina Bisikiewicz – Wroclaw, Instytut Otwartego Dialogu,  mail: r.bisikiewicz@otwartydialog.pl tel: 48501189193,               Artur Kochański – Lublin, kochart@wp.pl              ,
Ewa Giza – Kołobrzeg, mail: egiza@poczta.onet.pl                   ,
Iza Ciuńczyk – Koszalin,  mail:  iza.ciunczyk@op.pl               ,
Andrzej Karel  -  Katowice,  tel: andrzej.karel@nzozfeniks.pl   tel: 0048 888999878,
Ewa Rudzka-Jasinska – Katowice,  mail: ewarudzka@gmail.com   tel: 0048503125224,           

Radio Via Dyskryminacja osób chorych psychicznie?z dnia 03.09.2015 Trwa ogólnopolski protest przeciw propozycji likwidacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Środowiska reprezentujące osoby z zaburzeniami psychicznymi mówią o dyskryminacji. Rząd chce włączyć istniejący program w ramy bardziej ogólnego Narodowego Programu Zdrowia. Zmiana miałaby się dokonać w ramach prac nad Ustawą o zdrowiu publicznym.

 

Dariusz Baran, przewodniczący Filii Podkarpackiej Sekcji Psychiatrii Środowiskowej i Rehabilitacji Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego mówi o dyskryminacji osób chorych psychicznie.

 

-W Narodowym Programie Ochrony Zdrowia nie ma nic konkretnego na temat reformy ochrony zdrowia psychicznego, rozwijania psychiatrii środowiskowej. Są tylko puste deklaracje. A my chcemy konkretu i gwarancji.

 

Dariusz Baran wyjaśnia, że choć Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego nie działa najlepiej, to spełnia ważne zadania. Najważniejsze jest określenie kwoty na realizację celów objętych programem, wynoszącej 200 mln złotych na 5 lat. W nowej propozycji rządu taka kwota nie pada.

 

Barbara Oleksińska, prezes stowarzyszenia rodzin Otwarty umysł, które zajmuje się wsparciem dla osób chorych psychicznie i ich rodzin, twierdzi, że planowane zmiany będą miały negatywny wpływ na świadczenia opieki zdrowotnej dla osób chorych psychicznie w całym kraju.

 

-Mówi się już o tym, że więcej niż co czwarty obywatel Polski ma problemy ze zdrowiem psychicznym. W tej chwili podejrzewamy, że pomimo tej tendencji w ochronie zdrowia psychicznego będzie zastój.

 

Środowiska reprezentujące osoby z zaburzeniami psychicznymi, ich rodziny oraz profesjonaliści zajmujący się środowiskową opieką psychiatryczną przygotowały petycję do premier Ewy Kopacz, która zawiera apel o przyjęcie poprawki zachowującej odrębność Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego w Ustawie o zdrowiu publicznym. Dzisiaj przedstawiciele Podkarpackiej Filii Sekcji Psychiatrii Środowiskowej i Rehabilitacji Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego złożyli kopię tej petycji w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim.

 

Więcej na ten temat znajda państwo na stronie Podkarpackiego Forum Psychiatrii i Opieki Środowiskowej.

 

JK